Telewizja czyli w szponach 10 Muzy
Niedziela : 10:00 – 15:00
Dziś trudno wyobrazić sobie bez niej życie. Stała się tak powszechna, że w wielu domach traktuje się ją niczym zawsze obecnego domownika. I choć specjaliści przestrzegają przed takim „wykorzystywaniem” jej dostępności, to dla wielu jest zarówno źródłem informacji jak i rozrywki.
Jakie były jej początki? Bardzo skromne, choć pomysłowe. Już w XV wieku poczęto eksperymentować z przesyłaniem obrazu na odległość. Sądzono, że umocowane na wielu podpórkach (słupach) lustra, będą odbijały obraz w kolejności od pierwszego do ostatniego w taki sposób, że będzie on w pełni widoczny w ostatnim zwierciadle. Niektórzy jako protoplastę telewizji widzieli w urządzeniu o nazwie camera obscura – ciemna komnata – czyli „światłoszczelne pudło z małym otworkiem w jednej ściance, przez który – dzięki prostoliniowemu rozchodzeniu się światła – na przeciwległej ściance tworzy się odwrócony obraz przedmiotu znajdującego się przed otworkiem”[1]. Często z niego korzystali XVII i XVIII wieczni malarze np. Bernardo Belotto (zwany Canalettem) przy malowaniu swych wedut.
Zagadnieniu przesyłania obrazu na odległość „przysłużyła” się także polska myśl – dzięki pracom Juliana Ochorowicza w 1877 roku udało się stworzyć teoretyczne podstawy telewizji monochromatycznej. Nawiasem mówiąc, to Julian Ochorowicz i jego dokonania był inspiracją dla obecnego na kartach powieści Henryka Sienkiewicza, „Lalka”, wynalazcy Ochockiego.
W XIX wieku, gdy wiele już wiedziano na temat elektryczności, czyli o „zjawiskach związanych z istnieniem, ruchem i oddziaływaniem ładunków elektrycznych oraz z polem elektrycznym”[2]poczęto odważniej eksperymentować z przesyłaniem obrazu. Przybliżył te próby Paul Nipkow, niemiecki fizyk i inżynier, który za pomocą skonstruowanej przez siebie tarczy, dokonał analizy i syntezy obrazu (przetworzył obraz w impuls elektryczny i ponownie w obraz). Z początkiem XX wieku został zbudowany prototyp kineskopu, jednego z najważniejszych elementów późniejszego telewizora. Potem odkrycia związane z rozchodzeniem się fal radiowych sprawiły, że w 1926 roku w Londynie miała miejsce pierwsza transmisja ruchomego obrazu.
W 1929 roku Stefan Manczarski, polski uczony, inżynier i wynalazca, opatentował „sposób telewizyjnego przesyłania obrazów za pośrednictwem drutu i radia”. Zaprojektowane przez niego urządzenie z powodzeniem zostało zaprezentowane na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu w 1929 roku.
W 1936 roku rozpoczęła działalność eksperymentalna stacja telewizyjna. Na emisję pierwszego programu trzeba było nieco poczekać – czas wojny nie sprzyjał wynalazcom i wynalazkom. Pierwsza audycja telewizyjna została nadana w 1952 roku ze studia telewizyjnego w Warszawie i była odbierana na ponad dwudziestu odbiornikach telewizyjnych marki „Leningrad”, zainstalowanych w klubach i w świetlicach.
Z końcem lat 50-tych XX wieku rozpoczęto montaż pierwszego polskiego telewizora o nazwie „Belweder”. Potem pojawiły się odbiorniki „Wawel” i „Neptun” , a następnie „Szmaragd”, „Turkus”, „Koral” czy „Lazuryt”, produkowane przez Warszawskie Zakłady Telewizyjne.
Zapraszamy Państwa do wizyty w naszym Muzeum oraz zobaczenia ekspozycji dotyczącej telewizji i kilku modeli dawnych odbiorników telewizyjnych, w tym także opracowanego przez polskich inżynierów prototypu odbiornika telewizji 44 – liniowej z lat 1947-1949.
Warto także zwrócić uwagę na dawne plakaty reklamujące odbiorniki telewizyjne pochodzące z przełomu lat 50 – i 60- tych XX wieku.