…gdy drogami pędziły dyliżanse…
Niedziela : 10:00 – 15:00
Nadchodzi wiosna, która do tej pory była okazją do podróżowania, blisko i daleko, samolotem czy pociągiem. Dzisiaj wszyscy z pełną odpowiedzialnością włączamy się w akcję #zostanwdomu. Choć nie możemy wychodzić, wybierzmy się w podróż w czasie, wtedy gdy drogami pędziły dyliżanse.
„Przejechali jeszcze kilkanaście metrów, kiedy dał się słyszeć dziwny hałas. Elizabeth wychyliła głowę przez okno dyliżansu i z przerażeniem w oczach krzyknęła. W oddali, na tle zachodzącego słońca, można było dostrzec zarysy postaci ubranych na czarno. […] Trzej mężczyźni na koniach pędzili o wiele szybciej niż […] dyliżans, więc nikogo nie zdziwił fakt, że już po kilkunastu sekundach – które dla pasażerów ciągnęły się jak długie godziny – zbliżyli się do nich na odległość zaledwie kilku metrów. Sparaliżowana strachem Elizabeth zdołała tylko schować swoją drogocenną skrzynkę do skrytki pod siedzeniem, po czym krzyknęła do powożącego, żeby popędził trochę konie. […] Pickwick razem z dwójką towarzyszy, sięgnęli po rewolwery i wystrzelili kilka razy w powietrze. […] Zdezorientowane konie stanęły jak wryte, dyliżans uderzył w zwierzęta, które rżały i biły kopytami w ziemię. Na nic zdały się próby woźnicy, który, podnosząc się z ziemi, na której znalazł się pod wpływem uderzenia, próbował je uspokoić.”
(Charles Dickens, „Klub Pickwicka”, Warszawa, 1982 r.)
☎ +48713436765 📍 ul. Z. Krasińskiego 1, Wrocław (gmach Poczty Głównej)